22 mar 2017

Wolność sumienia myśli i przekonań - dla wybranych?

Wolność sumienia myśli i przekonań - dla wybranych?


W Polsce jak się okazuje nie wszystkim przysługuje konstytucyjna wolność sumienia, myśli i przekonań.
Pewne środowiska uczyniły swoje hobby z podciągania do miana "dyskryminacji" normalnych zachowań do których każdy ma prawo. Tym razem chodzi o drukarza, który odmówił wykonania roll-up'u uzasadniając, że "nie przyczynia się do promocji ruchów LGBT swoją pracą". Miał prawo? Miał, bo to jego praca i może pracować dla kogo chce.
Gdyby odmówił jakiejś neofaszystowskiej organizacji to było by pewnie ok...a co to LGBT to "święte krowy"?
To raczej oni odmawiają drukarzowi prawa do wolności sumienia. Może to ich powinno się podać do sądu?

Nawiasem mówiąc też nie chcę swoją pracą wspierać niektórych działań, czy to ruchów i organizacji, czy to rozwoju niektórych np. szkodliwych dla zdrowia technologii. Dlatego podpiszę się pod poniższą petycją.

Cytat z otrzymanego maila tutaj:

"Fundacja Życie z Łodzi, której prezesem jest pan Michał Owczarski, pisze:
„Od wielu miesięcy jesteśmy świadkami bezprecedensowego ataku na łódzkiego drukarza, pana Adama, który odmówił wykonania roll-up’u z otrzymanej grafiki uzasadniając, że „nie przyczynia się do promocji ruchów LGBT swoją pracą”

Zamówienie na reklamę w postaci roll-up’u przyszło z prywatnego maila, od osoby, której tożsamości nie można dziś ustalić. Mimo niejasności co do osoby zamawiającego, Fundacja LGBT Business Forum postanowiła w brutalny sposób oskarżyć drukarza o rzekomą dyskryminację. Za odmowę wykonania roll-up’u łódzki Sąd Rejonowy nałożył na pana Adama grzywnę w wysokości 200 zł, łamiąc w ten sposób jego wolność sumienia, myśli, przekonań i poglądów, a także negując zasadę wolności gospodarczej i swobody zawierania umów. 

Po wniesieniu sprzeciwu nieprawomocny wyrok utracił moc, a sprawa została przekazana do rozpoznania od nowa, na zasadach ogólnych.”
Kolejna rozprawa już za tydzień. Potrzebne jest Państwa pilne wsparcie:"