11 lis 2017

Rząd "przyklepał" ubezwłasnowolnienie medyczne Polaków - ustawa już w senacie!

Rząd "przyklepał" ubezwłasnowolnienie medyczne Polaków - ustawa już w senacie!



To co się dzieje w Polsce jest szokujące.

Dzisiaj obchodzimy Święto Niepodległości, paradoks polega jednak na tym, że nie jesteśmy niepodlegli jako państwo lecz wykonujemy nakazy organizacji (a to tylko organizacja!) pod nazwą UNIA Europejska.

Nie jesteśmy też wolni jako obywatele, ponieważ od iluś lat naszą wolność się w niebezpieczny dla nas sposób ogranicza ( biometryczne dowody i paszporty osobiste, nakaz rejestrowania telefonów komórkowych, przymusowe szczepienia, ostatnia ustawa o przekazywaniu danych osobowych wszystkim urzędom, w tym skarbowym i  "prewencyjnej" inwigilacji wszystkich którzy zarezerwują bilety na samolot, itp) .

Mają nasze dane biometryczne, kto chce i kiedy chce, teraz będą mieć nasze dane medyczne w ogólnej bazie, ponieważ w senacie jest już odpowiednia ustawa o POZ.
Te wszystkie skojarzone dane, wraz z namiarami gps przez tel. komórkowe ( oraz możliwość podsłuchu przez nie nawet w domu ), które mogą być wykorzystywane przez nie wiadomo kogo i w różnych celach ( kto ma wyobraźnię to może sobie wyobrazić konsekwencje tego dla obywateli ), poważnie ogranicza naszą prywatność, wolność, zabiera swobodę obywatelską.

Ta ustawa o POZ to praktycznie uprzedmiotowienie i ubezwłasnowolnienie nas w sferze medycznej!
Nie będziemy mieli również możliwości decydowania o sposobach leczenia własnych dzieci.

Przytaczam fragment petycji zdecydowanie trzeba ją  podpisać ) a pod linkiem, poniżej znajdziecie całość do podpisania wraz z treścią ustawy:

"Kodeks Norymberski wprowadził do prawa i medycyny pojęcie świadomej zgody. W Polsce w przepisy dotyczące świadomej zgody pojawiły się dopiero w 1991 roku. 
Szanowni Państwo mamy rok 2017. Czas najwyższy, aby Prawa Pacjenta i Prawa Człowieka zaczęły być przestrzegane.
Ustawa z dnia 27 października 2017 r.  o podstawowej opiece zdrowotnej przewiduje zupełny brak podmiotowości pacjenta/świadczeniobiorcy, a nawet zdrowego obywatela, w całym procesie opieki skoordynowanej. Mówi głównie o „przejmowaniu opieki NAD świadczeniobiorcą”, „sprawowaniu opieki NAD świadczeniobiorcą”, ustalaniu zakresu działań wobec świadczeniobiorcy, przekazywaniu informacji o świadczeniobiorcy (również w związku z działaniami profilaktycznymi oraz zbieraniem i przekazywaniem danych wrażliwych). Wszystkie te działania pacjent/świadczeniobiorca ma biernie i posłusznie akceptować a zalecenia wykonywać.
Nie jestem osobą ubezwłasnowolnioną i nie życzę sobie, aby ktokolwiek przejmował opiekę nade mną Oczekuję pełnej decyzyjności, informacji i podmiotowości na każdym etapie korzystania z usług lekarza, jeśli uznam, że takich usług potrzebuję. Mają to być usługi realizowane DLA obywatela/świadczeniobiorcy, a nie przejmowanie nad nim opieki. Świadczenie usług nie może dawać upoważnienia do przejmowania kontroli nad usługobiorcą.
Nie zgadzam się aby moje najwrażliwsze dane osobowe, dane o zdrowiu i chorobach, były przekazywane innym lekarzom, podmiotom leczniczym, instytucjom i organizacjom związanym z opieką zdrowotną, podmiotom edukacyjnym i oświatowym, firmom, fundacjom, stowarzyszeniom – bez mojej świadomej decyzji na każdym etapie tego przekazania. Nie zgadzam się, aby sposób i zakres  przekazywania moich danych ustalał regulamin podmiotu leczniczego. Nie zgadzam się, aby moje dane wrażliwe były telefonicznie, lub za pomocą zwykłej poczty elektronicznej przekazywane innym lekarzom czy instytucjom. To ja decyduję kiedy, komu i jakie moje dane wrażliwe, informacje o moim zdrowiu lub moich chorobach będą przekazywane i w jakim zakresie. Sposób przekazywania danych musi zapewniać ich bezpieczeństwo. Nie zgadzam się, aby nieokreślone i nieznane mi podmioty, administrowały moimi danymi bez mojej wiedzy, zgody i w nieznanym mi zakresie.
Tajemnica lekarska nie jest tajemnica przynależną podmiotom leczniczym. Jest tajemnicą prywatną każdej osoby, osadzoną w bezpośrednich relacjach pacjent – lekarz. Uczestnictwo lekarza w pracy jakiegokolwiek zespołu czy instytucji państwowej lub prywatnej, nie zwalnia go z zachowania tej tajemnicy, bez każdorazowej zgody pacjenta na przekazania ściśle określonego zakresu danych...."

Link do ustawy > TUTAJ
                      i   > TUTAJ


Opinia GIODO na temat sposobu przekazywania danych wrażliwych w tej ustawie > TUTAJ 

Senacka Komisja Zdrowia o POZ - pokaz arogancji ( jak wiele innych komisji zresztą, dla których interes koncernów jest ważniejszy niż Naród Polski)  > TUTAJ 

Gdzie i kto będzie przechowywał nasze dane medyczne > TUTAJ