28 lut 2018

Ekologiczne pranie - indyjskie orzechy piorące

Ekologiczny proszek do prania - indyjskie orzechy piorące





Indyjskie orzechy piorące ( sapindus mucorossi ) zakupiłam w całości ( koszt : 100g - 3,50 zł )

W swoich skorupkach zawierają sporą ilość saponin, które wykazują zdolność obniżania napięcia powierzchniowego wody i są dobrym środkiem myjącym, czyszczącym i piorącym. W wodzie wytwarzają lekką pianę jak mydło. Możemy je więc wykorzystać do ekologicznego prania.

Wydajność

Ze 100 g orzechów zrobiłam 3 prania w pralce i 2 prania ręczne, myślę że jeszcze mogę z nich zrobić ze dwa prania w pralce.

Jakość prania

Jeśli chcesz mieć efekt śnieżnobiałego prania to o tym zapomnij, orzechy to nie środek wybielający. 
Nasze babcie i prababcie dodawały do prania sody oczyszczonej by wybielić pranie. Dodaję do białych rzeczy i faktycznie trochę działa aczkolwiek nie tak jak agresywny proszek chemiczny czy wybielacz. 
Mnie jednak zależy na ekologicznym praniu i niewchłanianiu potem chemii z pościeli czy ubrań, więc godzę się z brakiem śnieżnobiałej bieli np. pościeli.

Orzechy dobrze działają na niezbyt mocno zabrudzone rzeczy, plamy raczej trzeba zlikwidować przed praniem w orzechach. 

Najlepsza jakość prania moim zdaniem jest w wyższej temperaturze 60 stopni. W 30 stopniach trochę słabsza, tyle że rzeczy wymagające niższej temperatury zwykle nie są tak zabrudzone, by wymagały agresywnej chemii, są one przeważnie wykonane z wełny, jedwabiu , więc delikatne tkaniny.

Dla mnie zaletą prania w orzechach jest też zapach "po", takiej po prostu świeżości jaki pamiętam z dzieciństwa, bez charakterystycznego zapachu proszku do prania, czy płynów. Dla innych jednak brak jakiegoś konkretnego zapachu może być wadą. 

Jak prać w orzechach

Można na dwa sposoby.
Niektórzy wrzucają pokruszone orzechy do lnianego woreczka i wkładają bezpośrednio do bębna pralki.
Ja postępuję inaczej, wydaje mi się, że może bardziej efektywnie aczkolwiek i czasochłonnie. Kruszę na kawałki 5-6 orzechów wrzucam do dużego garnka, zalewam wodą i gotuję na gazie ( wody nie może być pełno bo wywar się lekko pieni w trakcie gotowania ). Czas gotowania orientacyjny. Po czym przelewam wywar przez sito i wlewam bezpośrednio do bębna pralki na włożone rzeczy do prania i piorę.
Używam tego sposobu również do prania ręcznego, z tym, że moczę sobie pranie przez jakiś czas w tym wywarze zanim wyduszę ręcznie.