Krótko o "miłości" - czyli sztuka w trzech aktach
Dwa pierwsze akty usłyszane, trzeci z obserwacji.
AKT I.
- Nigdy nie byłem szczęśliwszy niż z nią teraz.
AKT II.
- Nie narzekam.
AKT III.
- Byłem durniem ale już za późno...
AKT I.
- Nigdy nie byłem szczęśliwszy niż z nią teraz.
AKT II.
- Nie narzekam.
AKT III.
- Byłem durniem ale już za późno...
Podoba mi się ta sztuka.
OdpowiedzUsuńW tym kontekście, w którym napisałam też mi się podoba, nie będę ukrywać :D
Usuń