Co z tym seksem? cz.1 - wstęp - c.d.n
Do podjęcia tematu zainspirowała mnie ostatnio pewna dyskusja ( chociaż to określenie na wyrost, bo nikt raczej w tej "dyskusji" nie chciał naprawdę zrozumieć właściwego sensu wypowiedzi drugiej strony, tego co ona ma na myśli, tylko wychwytywał szczątki słów wyrwane z kontekstu by je zbombardować i "wygrać" ...a to bezsensu ) ale i wiele innych wcześniejszych rozmów ze znajomymi ( obu płci) , obserwacje i doświadczenia własne jak i pogłębianie wiedzy i świadomości na wykładach z tego tematu ( np. z seksuologiem praktykiem ), oraz praca badawcza własna ( która dotyczyła bardzo młodych ludzi )
Przy czym nie mam zamiaru być tutaj ani gdzie indziej tzw. "kołczem seksu" ( bo i tacy już bywają i mają wzięcie, ale tak to jest jak ludzie zamiast tworzyć prawdziwą bliskość w związkach i budować cały czas tę więź również w sypialni razem, pędzą tylko za przyjemnością, laytem i orgazmem byle łatwo, byle szybko )
Temat seksu to temat rzeka ( dlatego tak trudno było mi się zebrać by w końcu o nim napisać ), w dodatku każdy się przecież na nim doskonale zna ;)
Dlatego ujmę go w kilku postach, postaram się o skompresowaną formę i oczywiście nie wyczerpię tematu.
Zacznę od definicji, co może być nieco nudne ale jednak zasadne, bym została dobrze zrozumiana o czym w ogóle piszę ;)
Ważne jest tzw. prawidłowe obrazowanie.
Próba zdefiniowania - seks, seksualność i ich istota - c.d.n
Tu pojawia się już pierwsza różnica pomiędzy myśleniem a w konsekwencji i zachowaniem ludzi, bo inaczej definiują sobie pojęcie "seks".
Popatrzymy na słowo seks, które jak pewnie wszyscy wiedzą, z łacińskiego "sexus" znaczy "płeć".
Konsekwencją podziału ludzi na dwie płci, męską i żeńską ( choć obecnie promowana jest trzecia płeć a może nawet więcej , jak również modne "gender" ) jest seksualność.
Co ciekawe w słowniku seksuologicznym w ogóle definicji słowa "seks" nie mam.
Funkcjonuje natomiast właśnie pojęcie seksualności, która ujęta jest jako "jeden z zasadniczych czynników motywujących ludzi do nawiązywania kontaktów i więzi interpersonalnych" ( "Seksuologia zarys encyklopedyczny" pod redakcją K.Imielińskiego, PWN, 1985 ). Jednocześnie autorzy zwracają uwagę, że to "nie seksualność, lecz wspólna praca, produkcja dóbr i konieczność zabezpieczenia swej egzystencji były zasadniczymi czynnikami, które doprowadziły do skupienia się ludzi w gromady i społeczeństwa" ( tamże ).
Brak jest jednak ogólnej koncepcji seksualności, nie ma ścisłego sprecyzowania, czym dokładnie ona jest. Zmusza to do definiowania jej w kategoriach opisowych.
Istota seksualności nie może być wyjaśniona w kategoriach biologicznych ani w kategoriach psychologiczno- hedonistycznych. ( co jest ważne dla kolejnych postów w tym temacie ).
Seksualność jest wrodzoną naturalną potrzebą i funkcją organizmu człowieka, który rodzi się wyposażony w seksualny potencjał fizjologiczny. Potencjał ten jest kształtowany w toku życia przez doświadczenia.
Tak więc seksualność jest uwarunkowana zintegrowanym oddziaływaniem czynników biologicznych, psychicznych i społeczno-kulturowych.
Dlatego mówimy o tzw. rozwoju psycho-seksualnym w kontekście seksualności człowieka.( co będzie miało znaczenie w kolejnych postach z tego tematu i co jeszcze rozwinę ).
Zaburzenia seksualne powstają wtedy, gdy ta wrodzona funkcja ulegnie zahamowaniu czy zniekształceniu lub gdy pozostaje w skrajnej dysharmonii z pozostałymi sferami osobowości człowieka.
Dzieje się tak dlatego, że biologiczny potencjał łączy się z psychiką a nie istnieje w oderwaniu od niej, w związku z czym psychika odgrywa tutaj ważną rolę.
Dzieje się tak dlatego, że biologiczny potencjał łączy się z psychiką a nie istnieje w oderwaniu od niej, w związku z czym psychika odgrywa tutaj ważną rolę.
Z tego powodu seksuologia jako nauka rozwinęła się w kierunku nauki o fizjologii i patologii więzi międzyludzkich a nie nauki o fizjologii i patologii funkcji seksualnych.
Zastanawialiście się kiedyś, czemu w reklamach tak często wykorzystywane są skojarzenia, bodźce, elementy seksualne?
Tak, właśnie z tego względu, że seks to sfera, która najsilniej jest związana z psychiką człowieka i emocjami. Dlatego pełni tak ważną rolę w naszym życiu.
W końcu seksualność można rozpatrywać też na poziomie energetycznym.
Skoro ciało człowieka działa na zasadzie potencjałów elektrycznych i organy ( mózg , serce ) pracują z określonymi częstotliwościami ( co jest naukowo zbadane i wykorzystywane np. w medycynie ), to można przyjąć ( bo badań na ten temat nie znam ) że dwie osoby w bliskiej interakcji seksualnej wpływają wzajemnie na siebie, również na tym poziomie.
W dodatku różne systemy duchowe czy medyczne ( np. wschodu czy starosłowiański ) ujmują człowieka jako istotę duchową, pobierającą i oddającą energię poprzez ciało i z ciała ( np. przez tzw. centra energetyczne jak czakry ), również a może głównie w sferze seksualnej. Przy czym pomiędzy mężczyzną i kobietą zachodzą w tym aspekcie różnice , po to by obie płcie wzajemnie energetycznie się uzupełniały.
Zastanawialiście się kiedyś, czemu w reklamach tak często wykorzystywane są skojarzenia, bodźce, elementy seksualne?
Tak, właśnie z tego względu, że seks to sfera, która najsilniej jest związana z psychiką człowieka i emocjami. Dlatego pełni tak ważną rolę w naszym życiu.
W końcu seksualność można rozpatrywać też na poziomie energetycznym.
Skoro ciało człowieka działa na zasadzie potencjałów elektrycznych i organy ( mózg , serce ) pracują z określonymi częstotliwościami ( co jest naukowo zbadane i wykorzystywane np. w medycynie ), to można przyjąć ( bo badań na ten temat nie znam ) że dwie osoby w bliskiej interakcji seksualnej wpływają wzajemnie na siebie, również na tym poziomie.
W dodatku różne systemy duchowe czy medyczne ( np. wschodu czy starosłowiański ) ujmują człowieka jako istotę duchową, pobierającą i oddającą energię poprzez ciało i z ciała ( np. przez tzw. centra energetyczne jak czakry ), również a może głównie w sferze seksualnej. Przy czym pomiędzy mężczyzną i kobietą zachodzą w tym aspekcie różnice , po to by obie płcie wzajemnie energetycznie się uzupełniały.
Co więc powinniśmy objąć definicją "seks" ?
Wobec powyższego definicją "seks" należało by objąć wszystko to, co związane jest z wyżej opisaną seksualnością i interakcjami płciowymi człowieka a więc zarówno to, co dotyczy sfery biologicznej jak i sfery psychicznej w tym zakresie.
Co masz na myśli mówiąc "seks"?
Dla ułatwienia odwoływania się potem z kolejnych postów do treści obecnego, uproszczę i podzielę rożne definicje ludzi na literki alfabetu.
def. A.
Wielu pojmuje seks jako li tylko stosunek seksualny, dla takich osób pocałunek erotyczny, pieszczoty mniej lub bardziej zaawansowane czy inne formy seksu jak cunnilingus ( pieszczenie ustami łona kobiecego ) czy fellatio ( pieszczenie ustami penisa ), czyli wszystkie te, w których nie dochodzi do penetracji, nie będą seksem.
def. B.
Inni pod określenie "seks" oprócz stosunku seksualnego podciągają te formy, które wykluczyłam w punkcie "a", poza pocałunkami i pieszczotami.
def. C.
Są też tacy, dla których seks to wszystkie zachowania seksualne poczynając od flirtu, uwodzenia, pocałunku erotycznego,autoerotyzm, przez pieszczoty takie czy siakie na stosunku płciowym kończąc.
def. D.
Spotkamy i takich dla których seks to już spojrzenie, uśmiech, wygląd czy dotknięcie dłoni
Jakie są postawy wobec seksualności?
postawa 1.
Jedna z postaw, gdzie seks jest najczęściej czynnością jedynie fizjologiczną, tak jak np. wydalanie. Czyli mniej więcej : chce nam się kupę, więc nie możemy tego powstrzymywać bo to nie zdrowie ,więc trzeba to zrobić.
Jedna z postaw, gdzie seks jest najczęściej czynnością jedynie fizjologiczną, tak jak np. wydalanie. Czyli mniej więcej : chce nam się kupę, więc nie możemy tego powstrzymywać bo to nie zdrowie ,więc trzeba to zrobić.
I tak jak małe dziecko czuje przyjemność z wydalania, tak podobnie przy tym podejściu do seksu wartością jest ta przyjemność biologiczna z orgazmu.
Takie postrzeganie seksu powoduje oddzielenie go od związku uczuciowego i pozorne oddzielenie od psychiki i emocji ( czego zrobić się praktycznie nie da, mimo że komuś się wydaje to możliwe )
postawa 2
Seks jako narzędzie, które wykorzystuje się, by coś osiągnąć. Tutaj zawiera się również np. wykorzystanie seksu w celu uzyskania korzyści ( prostytucja, sponsoring ), lub jedynie w celu prokreacji ( bo i takie przypadki znałam ) bez jego roli więziotwórczej czy nawet przyjemności z oddzieleniem od psychiki i emocji.
postawa 3.
Takie postrzeganie seksu powoduje oddzielenie go od związku uczuciowego i pozorne oddzielenie od psychiki i emocji ( czego zrobić się praktycznie nie da, mimo że komuś się wydaje to możliwe )
postawa 2
Seks jako narzędzie, które wykorzystuje się, by coś osiągnąć. Tutaj zawiera się również np. wykorzystanie seksu w celu uzyskania korzyści ( prostytucja, sponsoring ), lub jedynie w celu prokreacji ( bo i takie przypadki znałam ) bez jego roli więziotwórczej czy nawet przyjemności z oddzieleniem od psychiki i emocji.
postawa 3.
Seks jako wyraz miłości, dopełnienie bliskości, ofiarowywanie siebie nawzajem. Z zasady zintegrowany jest z psychiką i emocjonalnością i pełni rolę wzmacniającą więź.
postawa 4
Seks w wymiarze duchowym, który poszerza więź kochających się osób o wymiar duchowy. Rozumiany również jako wymiana energetyczna dwóch istot duchowych.
Aczkolwiek tutaj będą różne podejścia, bo np. jedne systemy duchowe zalecają, by zaistniał on jedynie pomiędzy kochającymi się ludźmi, inne systemy nie czynią takich zaleceń ale czynią inne ( o czym później )
c.d.n. cierpliwości ;)
0 komentarze :
Prześlij komentarz