28 wrz 2016

Tak lubię być kobietą...

Tak lubię być kobietą...


Z dedykacją dla Tych niewielu, o których kiedykolwiek pomyślałam w kontekście męskim : "A może..." i których polubiłam:



                                         więc...



PS. Tak lubię być kobietą, a chyba zapomniałam już jak to jest, ponieważ "muszę" być kumpel-ą....więc chowam kobiecość do kieszeni i powoli w trampkach "idę dalej"......





3 komentarze :

  1. ...no to bez związku z czymkolwiek polecam "Gołębi puch"

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Też tego dzisiaj słuchałam, tyle, że nie utożsamiam się z tą piosenką,już jakiś czas temu przestałam rozpamiętywać przeszłość, nawet nie bardzo pamiętam ten "łabędzi puch", u mnie czas nie stoi, płynie ;)

      Powyższe. dla odmiany, są raczej pełne spokoju, pogodzenia się z przeszłością, teraźniejszością, poddania się temu co jest, bez walki...jakiegoś wybaczenia i w skutek tego dobrymi życzeniami....

      Może w tym jest jeszcze jakaś smutna rezygnacja...ale może jeszcze nie, to się okaże...

      spokojnych snów

      Usuń
    2. no i tę piosenkę "Tak lubię być kobietą" można by dedykować wszystkim Panom, ponieważ trochę mówi o tym , że kobieta potrzebuje męskości by być kobietą i vice versa

      Usuń