10 kwi 2019

Dostęp do terapii konopnej

Dostęp do terapii konopnej



Żadna naturalna roślina nie powinna być zakazana w imię finansowych interesów koncernów farmaceutycznych, tylko dostępna we własnym ogródku.  Tymczasem rząd w Polsce pozwala Polaków  doić z kasy za roślinę, która mogła by kosztować grosze uprawiana we własnych ogródkach.

A dlaczego? Bo legalizacja marihuany ale tylko dla wybrańców to krociowe zyski.

W/g raportu The European Cannabis Report, przygotowanego przez Prohibition Partners, wartość europejskiego rynku marihuany w 2016 r. wynosiła 45,2 milionów euro! 

Prognozuje się, że zyski te będa rosły geometrycznie. W USA rynek legalnej marihuany ma osiągnąc wartość 72 miliardów dolarów do 20130 r. Biorąc pod uwagę, że w USA i Kanadzie populacja ludzi wynosi ok. 360 milionów, a w Unii Europejskiej żyje mniej więcej dwa razy tyle ludzi, można sobie więc wyobrazić jak gigantyczne to będą zyski dla uprzywilejowanych na rynku europejskim.

Dlatego nie dopuszcza się do możliwości uprawy we własnych ogródkach w ilościach potrzebnych np. do leczenia siebie i swojej rodziny.

Ani to moralne ani to zgodne z prawem naturalnym, bo to naturalna roślina do której każdy powinien mieć dostęp za grosze,  ale co panowie ustalą w parlamentach to niewolnicy muszą respektować, inaczej robi się z nich przestępców.



Myślę, że warto  na razie to poprzeć, choć to i tak za mało:

Petycja > TUTAJ