M jak Misiek
Misiek był ( piszę "był" bo pewnie już nie żyje, nie mam kontaktu ze znajomymi od kilku lat, a wtedy nie był już młodym psem ) psem zaprzyjaźnionego ze mną małżeństwa. Jeżdżąc po Polsce zawsze zabieraliśmy go ze sobą.
Trzeba...
Nie patrz na Słowiankę gdy prowadzisz samochód
To był dobry czas , jakieś 7 lat temu, miałam wtedy w sobie dużo nadziei i sporo chwil radości.
Wyjazd we wrześniu na kilka dni w Góry Świętokrzyskie, było nadzwyczajnie ciepło jak...
Pamiętam była jesień... - mała demolka na dworcu w Kielcach
Pamiętam była jesień, wyjazd w Góry Świętokrzyskie.
W jeden dzień zaplanowaliśmy sobie zwiedzanie jaskini Raj w Kielcach, stamtąd udaliśmy się szlakiem przez las w kierunku...
Skorodowany Poldek, dlaczego warto było nim jeździć
Jeździłam kiedyś z zaprzyjaźnionym małżeństwem na wycieczki weekendowe po Polsce, czyli dwa dni w drodze, to tu, to tam na jakiejś trasie, zatrzymując się w wybranych ciekawych miejscach...
Przekonania - jak myślisz tak potem tworzysz ( tytuł i post roboczy czyli zajawka)
Potrafię słuchać, więc słucham. Uważnie słucham, kobiet i mężczyzn. W tym co mówią widać ich przekonania. Rozwinę ten post z czasem.
Teraz przytoczę tylko przekonanie części ( mam wrażenie że większości...
Blog to takie post scriptum w przelocie przez miejsca, czas, wydarzenia, życie...
Jego ważną część stanowią podróże w czasie i przestrzeni oraz do własnego wnętrza.
Dla mnie te podróże to przede wszystkim "z kim" i "jak", napotkani ludzie, przygody, zaskakujące sytuacje, piękno natury, zachwyt chwilami,relacje, trud, zadania do rozwiązania, refleksje, emocje, wyciąganie wniosków, rozwój wewnętrzny... czasem jest pięknie, zabawnie a innym razem strasznawo, czy trudniej ....jak to w życiu, jest pełnia.
e-mail: p.s.przelotem@gmail.com